Witajcie, z tej strony ponownie Karolcia.
Dzisiaj chciałabym napisać notkę z przemyśleniami odnośnie poznawania mężczyzn przez internet.
Zapraszam!
Zapraszam!
ODPOWIEDNI KLIMAT DZIĘKI ODPOWIEDNIEMU PODKŁADOWI - KLIK!
Każda z nas - wspaniałych, mądrych kobiet, którym NICZEGO NIE BRAKUJE (tak zawsze twierdziła o mnie moja babcia) grzebiąc w internetach i poznając na portalach różnych panów, kolegów, adoratorów, absztyfikantów - po pewnym czasie czuje intuicyjnie jeden, ujednolicony schemat...
Wiecie jak czasem się czuję? Jakby te wszystkie profile na portalach randkowych prowadziła jedna i ta sama osoba:
Podryw na podróżnika. |
No i piszą do mnie. No piszą. Różni wspaniali mężczyźni, którzy chcą mnie poznać...
"Bad boys, bad boys whatcha gonna do?
Whatcha gonna do when they come for you?"
Pan Alzheimer. Zaczął piękną przeklejką, a dalej zapomniał co robi i kim jest.
A ja siedziałam od osiemnastej i czekałam na dalszy ciąg...
Czekałam... i czekałam...
I nic nie przyszło.
Mam samochud, mam motor, możemy podrozować... Bo życie tak proste jest... |
DO ODSTRZAŁU. WYKONAĆ. |
Panowie na Sympatii są bardzo wykwitni. Przedwojenne maniery i kultura, których pozazdrościłby sam Mieczysław Fogg.
Autentyczna fotografia zapoznawcza użytkownika Sympatii. |
Po prostu brak mi slow na tych "facetoF" :D
OdpowiedzUsuńupadek męskości jest blisko!
OdpowiedzUsuńnie dawaj się:D
Rozbawiły mnie Twoje wpisy, uwielbiam ten rodzaj ironii. Sama jestem singielką szukającą niezbyt intensywnie. Co ma wisieć, nie utonie... Powodzenia w poszukiwaniach, chociaż ja bardzo szybko zraziłam się do internetowych znajomości.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: zeszminkanaustach.bloog.pl
Piszesz ciekawe posty :)
OdpowiedzUsuńMasz fajny desing bloga :))
Pozdrawiam <3
http://lamilla2.blogspot.com
Ciekawy blog :)
OdpowiedzUsuńMoże wpadniesz do mnie?
http://kaamccia-blog.blogspot.com/
Ciekawy blog.
OdpowiedzUsuńJa sama chyba nigdy nie posunę się do tego, aby poznawać facetów przez internet.
Zapraszam
OdpowiedzUsuńhttp://z-ksiazka-u-boku.blogspot.com/?m=1
Tematyka posta mnie przeraża xD Blog bardzo ciekawy , a post interesujący , ja myślę ze takie poznawanie 'miłości' jest bez sensu , nigdy nie wiemy kto siedzi po drugiej stronie , chociaz sama znalazlam wieke internetowych przyjaciółek , ale to już cos innego ;) Zapraszam do nas : Styloowi.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńUwielbiam waszego bloga, świetnie się czyta :)
OdpowiedzUsuń"samochud, motor i podroze" wymiatają <3
OdpowiedzUsuńhttp://jestemszeptem.blogspot.com O irytacji, własnej głupocie, przemyśleniach itp. Zapraszam :D Myślę że al'a Camille nieźle cię ugości ( herbata, kawa, ciastko? a moze jednak majonez ? ) :D rewanżuję się za komentarz :P
OdpowiedzUsuńPerła dobre piwo, ja bym tego pana brała. ;;
OdpowiedzUsuńNa pewno to zdjęcie wyraża więcej niż 1000 słów :D
UsuńAle fajny blog!!
OdpowiedzUsuńFajnie się czyta o Twoich perypetiach:)
OdpowiedzUsuń